Karkówka po włosku (porchetta)
- 1200 -1400 g karkówki lub boczku
- 2 łyżeczki soli
- 1 łyżeczka świeżo zmielonego pieprzu
- 3-4 ząbki czosnku
- 1 łyżka oleju
Przyprawa do porchetty
- 1 łyżeczka granulowanej cebuli
- 3 łyżeczki granulowanego czosnku
- 3 łyżeczki suszonej pietruszki
- 2 łyżeczki mielonego czarnego pieprzu
- 2 łyżeczki suszonej bazylii
- 2 łyżeczki suszonego rozmarynu
- 2 łyżeczki suszonego tymianku
- 2 łyżeczki suszonego majeranku
- 2 lyżeczki suszonego oregano
- 2 łyżeczki nasion kopru włoskiego
- 1 łyżeczka soli
Przygotować przyprawę : Nasiona kopru włoskiego , tymianek i rozmaryn lekko rozetrzeć w moździerzu, wymieszać wszystkie składniki. Przechowywać w szczelnie zamkniętym słoiczku. Do tej ilości mięsa potrzebne będzie ok 7 – 8 łyżek przyprawy.
Tradycyjnie porchetta to zrolowany boczek w ziołowej przyprawie, ja użyłam karkówki . Mięso umyć , osuszyć. Czosnek obrać, przekroić wzdłuż i naszpikować mięso. Karkówkę przyprawić solą i pieprzem, a następnie obficie obsypać przyprawą ze wszystkich stron, przyklepując żeby dobrze się przykleiła do mięsa . Mięso związać sznurkiem , lekko skropić olejem. Mięso można wstawić do lodówki w przykrytym naczyniu na kilka godzin , ale nie jest to konieczne. Jeśli mięso było w lodówce, wyjąć je na godzinę przed pieczeniem .
Piekarnik rozgrzać do 170 st z termoobiegiem. Włożyć mięso do naczynia żaroodpornego lub żeliwnego , piec 80-90 minut. W połowie tego czasu można mięso obrócić na drugą stronę. Po wyjęciu z piekarnika odstawić mięso na 10 min, aby soki równomiernie się rozeszły. Podawać na ciepło, pokrojone na plastry , bardzo smaczne jest też na zimno.
Przepis pochodzi z tego bloga