Chrupiące ciasteczka twarogowe

-
150 g twarogu półtłustego (kostka , nie homogenizowany ) 150 g mąki 150 g zimnego masła 1 małe jajko szczypta soli szczypta sproszkowanej wanilii ( opcjonalnie) szczypta drobnego cukru 4-5 łyżek grubego cukru, najlepiej trzcinowego
Twaróg rozgnieść widelcem w misce lub na stolnicy ( mogą pozostać niewielkie grudki ) , dodać przesianą mąkę , jajko, szczyptę soli, wanilię, cukier i zimne masło starte na tarce jarzynowej z dużymi oczkami. Szybko wyrobić ciasto , zawinąć w przezroczystą folię i włożyć do lodówki na kilka godzin np. na całą noc. Po wyjęciu ciasta z lodówki rozwałkować je na posypanej mąką stolnicy na grubość ok. pół cm. Wykrawać małe ciasteczka np. okrągła foremką o śr. 4 cm lub kwadraciki 2x2 cm nożem lub radełkiem - z tej porcji ciasta wychodzi ok. 45 ciasteczek. Na talerzyk wysypać cukier trzcinowy, kłaść na nim ciasteczka, dociskając lekko , żeby cukier się przykleił ( tylko z 1 strony) . Gdyby ciasteczka były zbyt suche i cukier nie chciał się przykleić, można najpierw powierzchnię ciasteczka zwilżyć lekko wodą . Piekarnik rozgrzać do 200 st.- górna i dolna grzałka . Na blasze wyłożonej papierem do pieczenia układać ciasteczka stroną z cukrem do góry. Piec ciasteczka ok. 15 min aż będą lekko złociste, wystudzić na blasze . Ciasto jest podobne do ciasta francuskiego , więc ciasteczka najlepsze są tego samego dnia.

Ten wspaniały przepis znalazłam tu, pięknie dziękuję . Z podobnego ciasta piekę wytrawne kopertki - przepis tu
