Babeczki – pączuszki (12 szt)

- 150 g cukru
- 200 g mąki
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 2 jajka
- 100 ml. jogurtu
- 1 łyżeczka ekstraktu waniliowego
- 150 g masła
- 2 łyżeczki kandyzowanej skórki pomarańczowej (opcjonalnie)
- 12 łyżeczek dobrego, gęstego dżemu lub powideł np. śliwkowych z tego przepisu lub
- kilka borówek, winogron bezpestkowych, drobno pokrojonego jabłka ,posypanego cynamonem
- płatki migdałowe do posypania babeczek (opcjonalnie)
Masło roztopić i przestudzić. Foremkę na 12 muffinek (użyłam 2 foremek silikonowych na 6 babeczek każda) posmarować lekko olejem lub odrobiną stopionego masła. Mąkę przesiać do większej miseczki, dodać cukier i proszek do pieczenia , wymieszać. W drugiej miseczce lekko zmiksować jajka, jogurt i ekstrakt waniliowy. Dodać jajka z jogurtem i skórkę pomarańczową do mąki, wlać masło. Ciasto starannie wymieszać łyżką lub mikserem - ciasto jest dość gęste . Do foremek nałożyć po 1 łyżce ciasta, 1 łyżeczce dżemu lub kilka borówek, winogron lub 1/2 łyżeczki posiekanych jabłek i przykryć ok. 1 łyżeczką ciasta. Babeczki można posypać płatkami migdałowymi. Piekarnik rozgrzać do 180 st. z termoobiegiem . Piec babeczki 20-25 min, aż będą złociste. Przestudzić , wyjąć z foremek i posypać cukrem pudrem . Najsmaczniejsze są tego samego dnia, jeszcze ciepłe Przepis znalazłam tu
