Trdelnik (kurtoskalacs)

- 280 g mąki pszennej
- 150 ml letniego mleka
- 35 g masła
- 35 g smalcu
- 15 g cukru pudru
- 13 g świeżych drożdży
- 3 żółtka
- szczypta soli
- 1 łyżka stopionego masła do posmarowania ciasta przed pieczeniem
Posypka:
- 100 g drobnego cukru
- 1 łyżeczka cynamonu
- cukier waniliowy (opcjonalnie)
- 2 łyżki stopionego masła do posmarowania trdelników po upieczeniu

Przygotować zaczyn z drożdży, mleka, łyżeczki cukru i łyżeczki mąki. Odstawić zaczyn na 15-20 minut, aż podwoi objętość. Masło i smalec roztopić w mikrofalówce przez 30 s lub małym garnuszku , przestudzić.
Ciasto można przygotować na stolnicy lub w robocie kuchennym z mieszadłem hakowym. W obu przypadkach zagnieść ciasto z mąki, reszty cukru pudru, żółtek , szczypty soli, przestudzonego masła ze smalcem i zaczynu. Ciasto przełożyć do miski lub zostawić w misie robota, przykryć ściereczką i odstawić do wyrośnięcia na 45-60 minut. Po tym czasie posypać stolnicę lekko mąką. Ciasto podzielić na 4 części . Z każdej części utoczyć wałeczek o długości ok 1 m. Paski ciasta nawinąć na wałki, podkładając końce ciasta pod spód pierwszej warstwy, żeby ciasto się nie rozwinęło. Każdy wałeczek z ciastem lekko przetoczyć, aby paski ciasta się połączyły . Posmarować ciasto roztopionym masłem (najlepiej za pomocą pędzelka) . Wałeczki z ciastem położyć na kratkach, zwracając uwagę na znaczki na silikonowych końcówkach. Na nich zaznaczone są cyfry I , II ,III, przydatne przy przekręcaniu wałeczków w czasie pieczenia. Odstawić trdelniki do wyrośnięcia na ok. 20 minut.
Piekarnik rozgrzać do 200 st. góra-dół. Kratki z wałeczkami z ciastem położyć na kratce piekarnika. Piec trdelniki 20 minut, obracając wałeczki z ciastem o 1/3 co 7-8 minut ( bardzo pomocne są tu oznaczenia na silikonowych końcówkach wałeczków).



Przygotować posypkę, mieszając cukier z cynamonem i cukrem waniliowym. Wyjąć ciastka z piekarnika, posmarować roztopionym masłem za pomocą pędzelka i obsypać obficie posypką. Trdelniki najlepsze są na ciepło.
Trdelniki lub kurtosze to wypieki popularne w Czechach, na Słowacji i na Węgrzech. Do ich przygotowania użyłam specjalnych wałeczków firmy Tescoma. Korzystałam z przepisu , dołączonego do wałeczków na trdleniki. Zamiast tych wałeczków można podobno użyć wałka do ciasta, owiniętego folią aluminiową ( nie próbowałam).









