Zapiekanka fusion – prawie czuszka biurek

-
1 kg czerwonej papryki 100 g ryżu do risotto (arborio lub carneroli) 250 g fety (w kostce, prawdziwej, greckiej) 2 jajka 1 cebula 1/2 papryczki chili 2 łyżeczki przyprawy bałkańskiej 1 łyżeczka oregano 1 łyżeczka wędzonej papryki
"Kruszonka" :
-
3 ząbki czosnku szczypta soli 2 płaskie łyżki bułki tartej 1 łyżka oliwy lub oliwy czosnkowej ( np. z tego przepisu)
Piekarnik rozgrzac do 200 st . Dużą foremkę wyłożyć folią aluminiową, położyć umyte i osuszone papryki i piec je , aż skórka zbrązowieje . Papryki zawinać szczelnie w folię, na której się piekły i odstawić do ostygnięcia . Cebulkę bardzo drobno pokroić i udusić na złoto na odrobinie oleju. 50 g fety pokroić w kostkę, resztę pokruszyć dość drobno. Ugotować ryż, dodać zioła, drobno pokrojoną papryczkę chili, wędzoną paprykę , fetę i roztrzepane jajka, wymieszać starannie. Z papryki zdjąc skórkę i usunąc nasiona. Czosnek przepuścić przez praskę na deskę do krojenia, pospać szczyptą soli i rozetrzeć na gładką pastę. Przygotować "kruszonkę" - w miseczce wymieszać czosnek, oliwę i tartą bułkę . Naczynie do zapiekania posmarować lekko oliwą lub olejem, ułożyć połowę ryżu, wyrównać, przykryć połową plastrów papryki, ułożyć resztę ryżu, drugą warstwę papryki, posypać czosnkową kruszonką i kostkami fety. Zapiekankę wstawić do piekarnika nagrzanego do 190 st (termoobieg) lub do 200 st. bez termoobiegu i piec 25 min. Podawać na gorąco jako samodzielne danie . Inspirujący przepis znalazłam tutaj , dziękuję . Musiałam dokonać w nim zmiany - nie mam czubrycy (już wiem , gdzie można ją kupic),a tymczasem zamiast niej użyłam przyprawy bałkańskiej, oregano, papryki wędzonej i chili. Czuszka biurek to potrawa bułgarska (w wersji oryginalnej całą parykę faszeruje się ryżem, panieruje i smaży) - u mnie w wersji uproszczonej , ale również pysznej .